Informacje

  • Wszystkie kilometry: 8745.53 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: 12d 14h 58m
  • Prędkość średnia: 28.87 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gkacper.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:742.99 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:24:51
Średnia prędkość:29.90 km/h
Maksymalna prędkość:55.34 km/h
Maks. tętno maksymalne:188 (94 %)
Maks. tętno średnie:161 (80 %)
Suma kalorii:18781 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:67.54 km i 2h 15m
Więcej statystyk
Czwartek, 30 sierpnia 2012 Kategoria Trening

Stresujący trening

Miał to być pierwszy trening po zmroku i był, tylko krótszy niż zakładałem. Otóż po tym jak się przebiłem przez najbardziej zatłoczoną część trasy, na wysokości kfc w Wesołej tuż przed zjazdem na dk17, miało miejsce pewne zdarzenie, które odwróciło losy tego treningu. Na światłach ustawiłem się za tirem żeby się sprawnie napędzić, ale jak już nabrałem prędkości i chciałem zjechać na pobocze (tą zakreskowaną część), na przeszkodzie stanęła mi koleina, przez którą wpadłem w groźnie wyglądający poślizg i chyba tylko cudem nie zaliczyłem szlifa na asfalcie. Jak tylko ochłonąłem (życie mi przed oczami przeleciało;)) zauważyłem że tylne koło nie miało tyle szczęścia co ja tzn poszła dętka, a opona w dwóch miejscach ma widoczne przetarcia, co pewnie będzie ją kwalifikowało do wymiany. Z tego powodu zdecydowałem się wrócić. Do domu docieram już po zmroku. Lampka zdaje egzamin, chociaż aby całkowicie to stwierdzić musiał bym dłużej pojeździć z nią w całkowitych ciemnościach.
  • DST 32.75km
  • Czas 01:08
  • VAVG 28.90km/h
  • VMAX 46.33km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 179 ( 89%)
  • HRavg 155 ( 77%)
  • Kalorie 875kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 sierpnia 2012 Kategoria Trening, Zegrze

Trening

Wiatr nie miał praktycznie znaczenia i praktycznie cała trasa (no poza radzymińską) byłą przejechana równym tempem. Jedynie puls był dziś wyższy niż zwykle, mimo że jakoś specjalnie nie cisnąłem, a i przyjemność z jazdy była całkiem ok.
  • DST 54.95km
  • Czas 01:49
  • VAVG 30.25km/h
  • VMAX 43.87km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 178 ( 89%)
  • HRavg 158 ( 79%)
  • Kalorie 1403kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 sierpnia 2012 Kategoria Józefów, Trening

Trening

Bardzo przyjemna jazda o zachodzie słońca o dość wysokiej intensywności. Wiatr dziś był praktycznie bez znaczenia, wiał niby z zachodu ale tego za specjalnie nie odczułem. Za Józefowem spotkałem innego "harpagana" na szosówce i cały ten odcinek prawie do Żołnierskiej pokonaliśmy robiąc po dwie zmiany każdy, dzięki czemu udało się utrzymać całkiem wysokie prędkości.
  • DST 51.46km
  • Czas 01:36
  • VAVG 32.16km/h
  • VMAX 50.23km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 181 ( 90%)
  • HRavg 156 ( 78%)
  • Kalorie 1193kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 sierpnia 2012 Kategoria Józefów, Trening

Trening

Pierwszy trening po tygodniu przerwy spowodowanej przez chorobę. Bardzo dobra aura pogodowa, sprawiła że jazda była przyjemna. Wiatr za specjalnie nie dawałem się we znaki, ewentualnie na dk17 czasem potrafił mocniej zawiać, natomiast za Józefowem dawało się odczuć jego delikatną pomoc. Pod koniec trasy zaczęło delikatnie kropić, ale bardzo szybko przestało.
  • DST 51.90km
  • Czas 01:41
  • VAVG 30.83km/h
  • VMAX 47.56km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 175 ( 87%)
  • HRavg 155 ( 77%)
  • Kalorie 1264kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 sierpnia 2012 Kategoria Wycieczka

Nieudany wypad do dziadków na wieś i 39 stopni gorączki

Miałem pojechać do dziadków na wieś (Chudek ok 20 km za Ostrołęką), pomóc zrobić porządek po wichurach które przeszły kilka tygodni temu. Już ruszając z domu zauważyłem wyższy puls niż zwykle, ale mimo wszystko nadal w granicach normy. Najpierw pojechałem na Tarchomin zostawić plecak u cioci która miała go zabrać ze sobą jak będzie jechać. Już wtedy zauważyłem że męczę się szybciej niż zwykle i dostaje zadyszki przy niższych prędkościach, ale wtedy myślałem że to przez plecak który mi trochę ciążył na plecach. Jednak gdy jechałem już bez plecaka, zadyszka była coraz większa oraz delikatne uczucie nudności, w szczególności pod wiatr, który i tak zbyt mocny nie był. Po ok 33 km zdecydowałam że się zawracam, bo nie podobało mi się zachowanie mojego organizmu i obawiałem się że mógłbym mieć problemy ze zrobieniem 140km. Gdy wracałem, z każdym kilometrem czułem się coraz słabiej, a utrzymywanie prędkości 27-28km/h sprawiało mi problem. Gdy dojechałem do domu i się położyłem tak chyba przez ok 30 min nie czułem się na siłach by wstać, a później się okazało że mam ok 39 stopni gorączki.
  • DST 66.30km
  • Czas 02:28
  • VAVG 26.88km/h
  • VMAX 40.77km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 173 ( 86%)
  • HRavg 153 ( 76%)
  • Kalorie 1891kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 sierpnia 2012 Kategoria 100-199km, Trening

Trening Wyszków

Nie sądziłem że już w sierpniu będę musiał założyć cieplejszy zestaw ubrań. Do Zegrza wiatr miał małe problemy z przedarciem się przez zasłonę lasu, więc jechało się całkiem sprawnie, choć bez szału. Potem do samego Wyszkowa, wiatr skutecznie utrudniał mi jazdę. Dodatkowo na drodze 62, która jest bardzo dobrej jakości, nie dość że jedzie się praktycznie na otwartej przestrzeni (czyli wiatr może sobie wiać tak jak chce), to jeszcze cały czas jest delikatny podjazd (o ile nie ma jakiegoś mocniejszego podjazdu) i tylko bardzo rzadko pojawia się jakiś zjazd. Nic dziwnego że Wyszków nazywa się Wyszków, a nie Niszków ;). Za Wyszkowem dostałem wiatr w plecy oraz drogę o doskonałej jakości (czytaj ekspresówkę ;)), co skutkowało podwyższeniem prędkości o ok 10 km/h, praktycznie do samego domu. Jedynie pod koniec w Markach musiałem się kilka razy zatrzymać na czerwonym świetle oraz oczywiście przebicie się przez Ząbki siłą rzeczy musiało być wolniejsze niż jazda po ekspresówce ;P.
  • DST 110.58km
  • Czas 03:34
  • VAVG 31.00km/h
  • VMAX 46.07km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 173 ( 86%)
  • HRavg 151 ( 75%)
  • Kalorie 2532kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 sierpnia 2012 Kategoria 100-199km, Trening

Trening Kampnos

Trasą jechałem już w zeszłym sezonie, ale w tym dzieje się to pierwszy raz. A podkusiła mnie aura, by się tą trasą przejechać, a konkretnie kierunek wiatru z zachodu. Na początku trzeba się przebić przez całą Warszawę, co jest niezłym treningiem interwałowym. Zaletą tego rozwiązania było to, że w miejskiej zabudowie praktycznie nie ma znaczenia kierunek wiatru. Dopiero za wiaduktem nad S8 zacząłem odczuwać siłę (a była nie mała) oraz kierunek wiatru i tak aż do Leszna. Stamtąd aż do NDM jedzie się głównie w osłonie lasu i tylko na otwartych przestrzeniach odczuwa się boczny (zachodni) wiatr. Od NDM do samych Marek miałem już wiatr w plecy. Tylko w Legionowie czasami zawirowania powietrza dawały w twarz. Radzymińską jechało się całkiem nieźle, wiatr był praktycznie nie odczuwalny.
  • DST 110.28km
  • Czas 03:42
  • VAVG 29.81km/h
  • VMAX 55.34km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 183 ( 91%)
  • HRavg 153 ( 76%)
  • Kalorie 2830kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 sierpnia 2012 Kategoria Trening, Zegrze

Trening

Wiał dziś bardzo silny wiatr zachodu, ale na szczęście było to tylko odczuwalne na otwartych przestrzeniach, a tych było może około 15% całej trasy. Ogólnie to bardzo dawno nie jechało mi się tak przyjemnie (no poza odcinkiem w Legionowie, pod ten silny wiatr), czego przyczyną prawdopodobnie było idealna "kolarska" temperatura.
  • DST 54.90km
  • Czas 01:49
  • VAVG 30.22km/h
  • VMAX 45.16km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 170 ( 85%)
  • HRavg 147 ( 73%)
  • Kalorie 1274kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 sierpnia 2012 Kategoria 100-199km, Trening

Trening Kołbiel-Góra Kalwaria

Z południowego-wschodu wiał dziś dość silny wiatr, czyli do Kołbieli miałem wiatr w twarz. Jakieś 5km do Kołbieli pociągnął mnie na kole pewien "doświadczony" kolarz. Dalej już było z wiatrem jednak przed samą Górą Kalwarią spotkałem pielgrzymkę i ruch odbywał się wahadłowo, natomiast w samej Górze Kalwarii był chyba jakiś wyścig kolarski i przez pewien odcinek też ruch odbywał się wahadłowo. Pod sam koniec zaczęło mnie odcinać i nawet przy niewielkich prędkościach puls miałem w okolicach 175 BPM, prawdopodobnie z powodu wysokiej temperatury i odwodnienia oraz pewnie też wmordewind swoje do tego dorzucił.
  • DST 106.29km
  • Czas 03:35
  • VAVG 29.66km/h
  • VMAX 52.69km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 188 ( 94%)
  • HRavg 161 ( 80%)
  • Kalorie 2827kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 sierpnia 2012 Kategoria Józefów, Trening

Trening

Na początku zrobiłem ok 10min rozgrzewkę starając się nie przekraczać 145 BPM, głównie z powodu ok 32'C w momencie jak wyjeżdżałem. Do Wiązownej jechało się całkiem nieźle, mimo odczuwalnego delikatnego wiatru w twarz. W Józefowie jednak sytuacja wiatrowa się zmieniła bo na niebie pojawiły się ciemne chmury, temperatura spadła, a wiatr zmienił kierunek (w twarz :/). Od ok 35 km zaczęło delikatnie kropić i tylko czekałem aż oberwie się chmura. Udało mi się jednak tego uniknąć i dojechać do domu suchym, ale za to mocno walcząc z przeciwnym wiatrem (z NW), który w porywach potrafił nieźle bujnąć na drodze.
  • DST 52.11km
  • Czas 01:46
  • VAVG 29.50km/h
  • VMAX 49.77km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 181 ( 90%)
  • HRavg 156 ( 78%)
  • Kalorie 1383kcal
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl