Trening Józefów
Dzisiaj wyruszyłem później niż zwykle, bo po godzinie 18 i to był chyba strzał w dziesiątkę. Niby tylko 2 godziny, a natężenie ruchu jest o wiele mniejsze.
Wiatr przeszkadzał tak naprawdę tylko do przejazdu na chełmżyńskiej, a potem był obojętny. Ogólnie jechało się dobrze, tempo było niezłe, chociaż po pulsie widać że intensywność była spora. Dodatkowo muszę wspomnieć że moje nogi pamiętały jeszcze niedzielną setkę.
/4256872
Wiatr przeszkadzał tak naprawdę tylko do przejazdu na chełmżyńskiej, a potem był obojętny. Ogólnie jechało się dobrze, tempo było niezłe, chociaż po pulsie widać że intensywność była spora. Dodatkowo muszę wspomnieć że moje nogi pamiętały jeszcze niedzielną setkę.
/4256872
- DST 51.45km
- Czas 01:41
- VAVG 30.56km/h
- VMAX 52.69km/h
- Temperatura 22.0°C
- HRmax 183 ( 91%)
- HRavg 165 ( 82%)
- Kalorie 1536kcal
- Sprzęt Srebrna strzała
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj