Trening Józefów (the beginning)
Pierwszy trening w tym sezonie i co było do przewidzenia, było słabe tempo i wysoka intensywność (1975 kcal w porównaniu do ok 1200 kcal, na tej trasie gdy jestem w formie). Pogoda była całkiem fajna, w ogóle nie zmarzłem, choć wiatr już taki przyjemny nie był. Do Józefowa wiało praktycznie cały czas w twarz i to całkiem intensywnie. Tylko na DK 2 były momenty, że mogłem od niego chwilę odpocząć pod osłoną lasu czy zabudowań. Od Józefowa miałem wiatr w plecy i prędkości które pojawiały mi się na liczniku były już bliższe temu, do jakich przyzwyczaiłem się podczas poprzedniego sezonu. Marzec i kwiecień pewnie minie mi na powrocie do formy, a do urwania jest sporo bo, ok 10 min i 700-800 kcal na tej trasie.
/4256872
/4256872
- DST 51.54km
- Czas 01:52
- VAVG 27.61km/h
- VMAX 43.87km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 194 ( 97%)
- HRavg 178 ( 89%)
- Kalorie 1975kcal
- Sprzęt Srebrna strzała
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj