Trening Nasielsk
Dość długa trasa jak na trening, ale chciałem zakończyć maj jakimś ładnym wynikiem. Powietrze było dość "ostre", dlatego mimo że było ok 15*C, to temperatura odczuwalna wydawała się być niższa (w szczególności gdy jechało się pod wiatr).
Trasa nad Zegrze wydaję się być z każdym treningiem coraz bardziej zniszczona, na szczęście wiatr na niej za bardzo nie przeszkadzał. Dopiero na trasie do Serocka wmordewind dał się we znaki i tak aż do Nasielska, do którego prowadzi całkiem przyjemna droga, o małym natężeniu ruchu. Za Nasielskiem wiało już bardziej od boku i dało się jechać już trochę szybciej. Od 7/E77 wiało już w plecy i tak było już do końca. Na światłach w Legionowie i w Markach dałem chwilę odpocząć moim plecom, bo na całej trasie nie zatrzymywałem się ani razu na odpoczynek (jest to do tej pory mój najdłuższy dystans bez odpoczynku).
Trasa nad Zegrze wydaję się być z każdym treningiem coraz bardziej zniszczona, na szczęście wiatr na niej za bardzo nie przeszkadzał. Dopiero na trasie do Serocka wmordewind dał się we znaki i tak aż do Nasielska, do którego prowadzi całkiem przyjemna droga, o małym natężeniu ruchu. Za Nasielskiem wiało już bardziej od boku i dało się jechać już trochę szybciej. Od 7/E77 wiało już w plecy i tak było już do końca. Na światłach w Legionowie i w Markach dałem chwilę odpocząć moim plecom, bo na całej trasie nie zatrzymywałem się ani razu na odpoczynek (jest to do tej pory mój najdłuższy dystans bez odpoczynku).
- DST 145.46km
- Czas 04:45
- VAVG 30.62km/h
- VMAX 52.69km/h
- Temperatura 15.0°C
- HRmax 167 ( 83%)
- HRavg 147 ( 73%)
- Kalorie 3428kcal
- Sprzęt Srebrna strzała
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj